Coraz głośniej mówi się o demontażu modelu ochrony przyrody w Polsce. Po bobrach na celowniku pojawił się łoś. Od 2002 roku w Polsce obowiązuje moratorium, na podstawie którego nie można strzelać do łosi. Ministerstwo Środowiska rozważa właśnie jego zniesienie. I choć decyzja jeszcze nie zapadła, to łoś znalazł się już w ofercie łowieckiej, którą udostępniła Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie. Swój sprzeciw wobec takiego obrotu spraw złożyła dziennikarka Kinga Rusin.
Więcej...
Dodano dnia: 2017-08-25